Stopień trudności: łatwe.
Czas przygotowania tarty: około 2 h (1h - ciasto musi poleżeć w lodówce + na pieczenie około 40 min)
Dla ilu osób: 2 -3.
Składniki:
Ciasto
około 1 szklanki mąki krupczatki
około 0,5 szklanki bezglutenowej mąki z amarantusa
1/2 kostki masła
1 łyżka oliwy
2 łyżki jogurtu typu greckiego lub śmietany
Wierzch ciasta:
2 duże cebule czerwone
1 łyżeczka cukru brązowego
przyprawy: świeża bazylia, świeży tymianek, sól, suszona bazylia, papryka czerwona
oliwa do smażenia
łyżka masła orzechowego do posmarowania tarty
Ze składników zagniatamy ciasto i odkładamy na godzinę do lodówki.
Kroimy cebule na ćwiartki i oddzielamy każda warstwę. Dodajemy przyprawy i smażymy kilka minut. Do lekko podsmażonej cebuli dodajemy cukier. Kiedy ładnie nam się zeszkli odstawiamy z ognia.
Wyjmujemy ciasto z lodówki wyklejmy nim spód foremki (cienka warstwa) posmarowanej masłem i oproszonej mąką z amarantusa lub bułką tartą (moja ma średnicę 24 cm). Pozostałe ciasto rozwałkować i pokroić na około 1cm paski (będziemy nimi wykładać wierzch tarty).
Ciasto nakłuwamy widelcem i wkładamy do rozgrzanego do 180 st. Celsjusza piekarnika i podpiekamy około 10 min. Następnie wyjmujemy i wykładamy cebulkę. Na wierzch kładziemy plastry ciasta i smarujemy je masłem orzechowym. Pierwotnie miałam dać masło pod warstwę cebuli. Zachęcam do eksperymentów można dodać zmielone orzechy do spodu ciasta. Pieczemy w zależności od typu piekarnika jeszcze około 30 min.
Tarta ma miły dla podniebienia słodkawy smak.
Smacznego!
Przepis bierze udział w durszlakowej akcji na pyszne śniadania ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz komentarz. Dziękuję :)
Please leave a comment. Thank you ;)